Jest początek czerwca 2025 roku, przed mną około 200 km samochodowej podróży do Karlstad. Aby podróż sobie choć trochę urozmaicić, przeglądam mapę google. Próbuje znaleźć ciekawe miejsca po drodze lub nawet w okolicy przez którą będę przejeżdżał. Zazwyczaj szukam miejsc pomijanych w przewodnikach, a nawet mało lub wcale nieznanych mieszkańcom ich okolic.
Moją uwagę skupia mały kościół. Zerkam na kilka fotografii w Internecie i czytam opis – robię to dość niedbale, jedynie przeskakując nagłówki. Jestem z tych, którzy nie zgłębiają historii miejsca przed ich zobaczeniem. Zdecydowanie wolę, najpierw zobaczyć, poczuć i zwrócić uwagę na szczegóły, które naturalnie wzbudzą moją ciekawość. Nie nastawiać się, by później odhaczać z listy. Oczywiście ma to swoje negatywne skutki, gdyż można łatwo pominąć wiele ważnych detali, nie otoczyć ich należytym zainteresowaniem. Lecz to zawsze zostawiam sobie na kolejną wizytę. A zatem…
Historia
Kościół Fröskogs jest jednym z najlepiej zachowanych drewnianych kościołów diecezjalnych z XVIII wieku. Zarówno pod względem wyglądu zewnętrznego, jak i wnętrza.

Zdjęcia w artykule: ©www.shaphot.eu
Kilka ważnych faktów z historii kościoła
Plac kościelny przy ujściu Kristinedalsälven do jeziora Ärr ma długą historię.
W Fröskog już w XIV wieku stał drewniany kościół, i był to prawdopodobnie kościół klepkowy.
W 1680 średniowieczny kościół został zastąpiony nowym drewnianym kościołem, który z kolei po niespełna pięćdziesięciu latach spłonął w 1728 roku.
Po pożarze rozpoczęto budowę obecnego, którego budowę ukończono w 1730 roku.
Po uderzeniu pioruna w 1923 roku kościół przeszedł gruntowną renowację, której celem było podkreślenie jego XVIII-wiecznego charakteru kościoła. W sposób typowy dla wielu renowacji kościołów w XX wieku, usunięto duże części XIX-wiecznych przeróbek (np. w XIX wieku ściany w sali kościelnej i zakrystii były pokryte białą tekturą).
Kościół jest stosunkowo niewielki. Zbudowany z bali. Ma prostokątne nawowe pomieszczenie z podniesionym trójstronnym prezbiterium na wschodzie i chórem na zachodzie. A co ciekawe – nie posiada wieży. Przez co z zewnątrz nawet nie przypomina kościoła. Aczkolwiek, jak to często bywa w szwedzkich Kościołach, wieża z dzwonnica znajduje się poza jego obrębem. W tym przypadku usytuowana jest na południe od niego. Dzwonnica z dzwonami, które widać przez otwarte białe okiennice, obłożona jest czerwonymi panelami i ma łupkowy dach. Pochodzi ona z tego samego okresu co kościół.


Jak się okazuje jest jedynym kościołem w Dalsland, którego dach pokryty jest smołowanymi drewnianymi gontami, podczas gdy dachy zakrystii i tzw. zbrojowni (tak, zbrojowni) są pokryte łupkiem. Niesamowitego charakteru dodają ściany, które pokryte są czerwono malowanymi dębowymi gontami. Wiele z nich jest oryginalna.



Wnętrze Kościoła
rzekomo charakteryzuje się dobrze zachowanym barokowym wyposażeniem. Nie będę go teraz opisywał, gdyż po pierwsze był on zamknięty i nie udało się mi do niego wejść, a po drugie, zrobię to, kiedy uda mi się wnętrze zobaczyć. A będzie to możliwe dopiero latem. Zatem tą gratkę zachowam sobie na następny wpis, a myślę, że z pewnością będzie o czym pisać i co oglądać.

Na uwagę zwraca również cmentarz
Jego najstarsza część znajduje się na zachód od kościoła i była rozbudowywana wielokrotnie. Dolna część cmentarza na wschód powstała w latach 40. XIX wieku. Na cmentarzu znajdują się groby powiązane z przemysłem metalurgicznym w regionie. Kilka wysokiej jakości kutych krzyży znajduje się tuż na południe od kościoła.

Refleksje
To bardzo zadbane i spokojne miejsce. Zrobiło ogromne wrażenie. Nie wiem, może dlatego, że warunki …


Linki zewnętrzne: svenskakyrkan
Adres: Fogdevägen 9, 662 95 Fengersfors
GPS: N 58.978492, E 12.466916
No Comments